Ta strona została uwierzytelniona.
Deszcz zalał żółte jej oko,
patrzące nieciekawie,
i nie wiedziała czy jest nisko w dole, czy wysoko.
Bóg przechodząc spojrzał na nią i smutnie i słodko,
gdyż nie wiedział napewno na co się jest szarotką.
Deszcz zalał żółte jej oko,
patrzące nieciekawie,
i nie wiedziała czy jest nisko w dole, czy wysoko.
Bóg przechodząc spojrzał na nią i smutnie i słodko,
gdyż nie wiedział napewno na co się jest szarotką.