Strona:Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - Surowy jedwab.djvu/41

Ta strona została uwierzytelniona.
BUKI

Jeżyny, pajęczyny,
puszczają z niechęcią
w cień, gdzie wznoszą się buków nubijskie nagości,
o ramionach wzniesionych. Na ich wniebowzięciu
bransolety słoneczne skuwa pilny dzięcioł.