Ta strona została uwierzytelniona.
W łez rzeki
Na wieki —
Wiatr wieje z tych wierszy, przeciąg krypt otwartych. Przelatują widma w kostjumach z epoki:
Rogów moda jak wicina[1],
Wiatrem dęta pajęczyna,
Skurczy się,
Pomści się —
A dalej całkiem dzisiejsza awangardowa „elipsa”:
Śmierć nagle
Na żagle!
Jakaż siła ekspresji w tym ataku słów!
Przejrzyjmy dalsze strony tej księgi o tańcu śmierci:
„Próżność świata — bąbel dęty”: trafny obraz bańki
- ↑ Rogówki, robes à paniers.