Strona:Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - Szkicownik poetycki.djvu/39

Ta strona została uwierzytelniona.
13

Tylko ślepi mogliby prawdziwie i trwale kochać.
Oczy największem są utrudnieniem niezmiennie wiernej miłości.
Zmiany w naszym wyglądzie powodują w ludzkich uczuciach dla nas różnice równoległe.
Niewybaczalną jest rzeczą tracić swą urodę, a wielu jest wśród nas nie trwałych — jak obłoki!
Boska cześć, którą człowiek oddawać chce przemijającym stworzeniom, buntuje się przeciw ich słabości, godnej róż szybko okwitających.
Miłość, czcicielka radości i słońca, drży przed złą nowiną; przed cienistym i grobowym dekretem o beznadziejności przemijania, wydanym przez wybrane bóstwo.