Ta strona została uwierzytelniona.
Trawa wzrasta nagle,
jak ciągnięta ręką,
pachną nieznane kwiaty,
powietrzne balsaminy,
a kos w czarnem gardle
toczy nutę miękką,
zaczerpniętą przed laty
w studni Meluzyny.
Trawa wzrasta nagle,
jak ciągnięta ręką,
pachną nieznane kwiaty,
powietrzne balsaminy,
a kos w czarnem gardle
toczy nutę miękką,
zaczerpniętą przed laty
w studni Meluzyny.