Strona:Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - Wachlarz.djvu/55

Ta strona została uwierzytelniona.
KRÓLOWA MROZU

Oto Królowa Mrozu idzie przez ulicę
otoczona przez dziką śnieżycę.
Usta ma blade, zaciśnięte twardo
i kapelusz z zaśnieżoną kokardą —

w ręku list. Czarne słowa na białym papierze,
z których mróz swój początek bierze.
Idzie prędko ku rzece. Zamarzłe ma oczy.
Rzeka stanie gdy Królowa w nią skoczy.