Strona:Maria Rodziewiczówna - Rupiecie.pdf/139

Ta strona została przepisana.

lazł się inny, a bab-włóczęgów też bez Dreptuchy nie brakło.
Tamci jacyś inni byli — może dlatego, że „głupi“, a może dla czego innego, czego chłopi nie mogli pojąć, ani lepiej określić.
Widać, że i „głupi“ na świecie potrzebni...