Ta strona została uwierzytelniona.
TRISTAN (wpatrzony w nią)
Twych źrenic noc
Dwu pieśni moc
Kołysze.
(odwraca głowę i spuszcza twarz ku ziemi}
Przyjąłem zew — —
Tajemny śpiew
Znów słyszę…
(Z nagłem postanowieniem)
Zwróć ku mnie twarz:
Czy wolę masz
Przygody?
IZOLDA
Wysokiej ja pragnę przygody:
Śmiertelnej z rąk Twych pragnę wody.
TRISTAN (wznosząc puhar między sobą a Izoldą)
Jak martwy szczęt,
Kaźń ludzkich pęt
Niech padnie.
Żywotów cieśń
Niech nasza pieśń
Odgadnie!