Ta strona została uwierzytelniona.
I moją krew
W słoneczny żar,
W promienny prąd,
W świetlaną moc
Zmieniła.
Dmie boży wiew,
Przez państwo mar,
Od śmierci tam,
W bezkresie.
Wiosenny grzmot —
Mych skrzydeł lot —
Do niebios bram
Mnie niesie.
Radosny prąd,
Jak dym i swąd,
Zwiał Czasu mit
W nizinę.
Jak ostry grot,
Mój śmiały lot
Przecina byt
I płynę.