Strona:Maria Wirtemberska-Malwina.djvu/010

Ta strona została skorygowana.

Przebywała księżna (po r. 1831) kolejno w Małopolsce i za granicą (w Wiedniu i w Paryżu). Słynęła z dobroczynności, której nie umniejszyła strata majątku. Umarła w r. 1854 (21 października). Typ kobiety-Polki nawskróś szlachetny, uduchowiony, wznoszący się wysoko ponad współczesny poziom. Głęboka religijność i gorący patrjotyzm, jak niemniej miłość ludzi, dodały jej sił do znoszenia nieszczęść, wysoka kultura i żywa wyobraźnia pozwoliły zająć objektywne stanowisko wobec przeżyć i wcielić je — częściowo — w kształt artystyczny.

II
ROMANS W POLSCE PRZED „MALWINĄ“

Romansu nowożytnego Polska przed Przypadkami Mikołaja Doświadczyńskiego (1776) nie znała — znała „romanje“, opowieści heroiczno-fantastyczne, dbające nie o prawdę, nie o postać rzetelnie nakreśloną, obyczaj wiernie chwycony, sytuację zewnętrzną czy wewnętrzną, w której wyraziłyby się charaktery ludzkie i uczucia tudzież procesy uczuciowe, lecz o zajęcie wyobraźni czytelnika nadzwyczajnością scen czy pomysłów. Powieść nowożytna zaś tem właśnie różni się od swej poprzedniczki, że zbliża się do życia. Raz zwróci główną uwagę na stronę obyczajową, innym razem na zagadnienia psychologiczne, nierzadko oba zadania połączy. Odbije się zaś w niej silniej, niż w dawniejszym typie, indywidualność twórców. Echa tego dawnego typu (w szczególności przygód dziwnych) odezwą się jeszcze nieraz, przygłuszając czasem nawet nową treść wewnętrzną, co więcej: sensacja stanie się w pewnem odgałęzieniu romansu nowożytnego żywiołem dominującym, ale z sensacją połączy się chęć wywołania nastroju, a postaci nawet w romansie sensacyjnym będą przecież kreślone tak, by mówiła przez nie prawda uczuć.
Krasickiemu przy tworzeniu Przypadków, podnietą była lektura „domowej“ powieści angielskiej, w silniejszej