Strona:Marja Rodziewiczówna i jej dzieła.djvu/61

Ta strona została uwierzytelniona.

nieprzemyślane i niezestrojone z ogólnym jej światopoglądem, które wolelibyśmy zapomnieć.
Zwolenniczką krańcowej emancypacji Rodziewiczówna nie jest: w „Kądzieli“ pozwala kobiecie wytrwałej i zdolnej uczyć się medycyny, ale każe jej wrócić do stron rodzinnych i tam pracować. Robi wyjątki, ale nie chce wytrącić kądzieli z rąk kobiety.
Jednem z zagadnień, które Rodziewiczównę interesowało — była twórczość artystyczna. W „Jerychonce“ powiedziała swoje zdanie. Uważała ją za misję wyższą, której trzeba nawet dążenie do szczęścia osobistego poświęcić. Rodziewiczówna wzrosła i tworzyła w okresie realizmu i naturalizmu, była współczesna Zapolskiej, Prusowi, Reymontowi, Sieroszewskiemu. Ale pomimo trafnych obserwacyj, zwłaszcza z kresów wschodnich (chociaż nie brak prawdy życiowej i w powieści na tle Małopolski — „Lew w sieci“) nie można jej nazwać pisarką ściśle realistyczną. Postacie jej siłą charakterów, wielkością cnót i ogromem poświęceń przerastają zwykłą miarę człowieka. Były niewątpliwie takie postacie wyjątkowe na kresach — ogień walk musiał je tak ukształ-