Strona:Marja Skłodowska-Curie - Jak powstał i jak się rozwija Instytut Radowy w Paryżu.djvu/17

Ta strona została uwierzytelniona.

Sekcja fizyko-chemiczna posiadałaby:

1) Laboratorjum dla badań naukowych,
2) Laboratorjum przemysłowe (niekoniecznie w obrębie miasta) dla przygotowywania licznych ciał promieniotwórczych, których przemysł narazie nie produkuje, gdyż się to jeszcze dzisiaj nie opłaca, a których zastosowania mogą być cenne w przyszłości. Produkty te są już teraz bardzo cenne dla nauki.

Przy tem laboratorjum przemysłowem miałaby odpowiednie pomieszczenie wyżej wspomniana Sekcja iMernicza.
Sekcja Bjologiczna posiadać powinna:

1) Laboratorjum bjologiczno-histologiczne,
2) Laboratorjum podmiejskie dla badań bjologicznych na większą skalę,
3) Szpital dla chorych, potrzebujących Curieterapji lub Röntgenoterapji
4) Ambulatorjum dla chorych przychodnich.

W czasie, gdy przedstawiałam plan powyższy, z organów, uznanych za niezbędne dla Instytutu, — dwa tylko istniały: laboratorja Curie i Pasteur. Należało zatem stworzyć pozostałe. Wydawało się pożądanem umieścić je za miastem, lecz w jego blizkości, na obszernym gruncie (1—2 ha), zachowując tymczasowo ośrodek istniejący przy ul. Piotra Curie, jako centrum pracy w Paryżu.
Plan ten i dzisiaj wydaje mi się dobry, jakkolwiek nie udało mi się urzeczywistnić go w Paryżu. Jeżeli bowiem będziemy sobie jasno zdawali sprawę z potrzeb, — ich wykonanie, choćby częściowe, będzie się liczyć z planem logicznym i przyszłość będzie zabezpieczona. Jeżeli natomiast tego nie uczynimy odrazu, to pozostaje nam tylko uciekać się do polepszeń w miarę możności, z wielką stratą sił, pracy i kapitału, a jednak bez nadziei utrzymania harmonji całości. Instytut Radowy Paryski walczy właśnie z trudnościami, które wynikły stąd, iż nie udało się zabezpieczyć mu rozwoju podług odpowiedniego planu.
Zaraz po ukończeniu wojny Dyr. lab. Pasteur'a — dr. Regaud — powróciwszy z armji, zajął się organizacją Sekcji bjologicznej, podczas gdy w lab. Curie zaczynały się na nowo prace fizyko-chemiczne. Dziełalność lecznicza Sekcji zaczęła się w klinikach szpitalnych paryskich, co się jednak wkrótce okazało połączone z wielką stratą czasu, przy bardzo miernych rezultatach. Niezachwiany przyjaciel naszego Instytutu — dr. Roux