Strona:Mark Twain - Niuniek ma hiszpankę.djvu/7

Ta strona została przepisana.
Mama.

Chciałam tylko powiedzieć, że okazujesz za mało serca wobec — naszych dzieci!

Papa.

Wybacz mi, ale to chyba to samo!

Mama.

Zechciej tylko pomyśleć logicznie.

Papa.

Wybacz, moja droga...

Mama.

Wybaczam — przebaczam — zrobię wszystko, co chcesz. Ty masz przecie zawsze słuszność!

Papa. (poszedłszy do nocnej szafki, bierze..zegarek, pugilares, klucze itp, i wzdychając).

Ach!

Mama.

Niepotrzebnie wzdychasz! Przyznałam ci słuszność, więc poco wzdychasz? Jesteś niesprawiedliwy!

Papa.

Przepraszam — już wzdychać nie będę. (pukanie)