Strona:Marya Dynowska - Hieronim Morsztyn i jego rękopiśmienna spuścizna cz.2.djvu/20

Ta strona została przepisana.
14
Marya Dynowska,

Vado tamen, sed dimidius: vado minor ipso
Dimidio: nec me iam locus unus habet...

Wszystekem jest u ciebie, połowicę sobie
W drogę biorę i większa część zostaje przy tobie...

Humanizm włoski dostarczył Hieronimowi dwóch epigrama­tów z Sannazara: De Jove et Cupidine[1].

De Veneris nato questa est Dictinna tonanti,
Quod nimis ille puer promptus ad arma foret.

Grozi więc ojciec Jowisz piorunem swawolnemu bożkowi, na co Kupido zuchwale odpowiada:

Quid, si iterum posito fulmine Cygneus eris ?

U Morsztyna:

Skarży się przed Jowiszem wstydliwa Diktynna
Na pożądliwej Wenery swawolnego syna.

Kupido zaś prawi obszernie i dość bezbarwnie:

Cóż rzeczesz, gdy sam ptaszkiem w kojcu będziesz siedział?
Niedawno, jakoś, piór swych odbieżawszy w niebie,
Łabędziem suchym z przewagi mej leciał od siebie,
A tak nie odpowiadaj, ani chciej do boju.....

Drugi epigramat Sannazara: De partu Niseae[2] nie tylko traci w przekładzie spokojny wdzięk oryginału, ale treść samą niedokładnie maluje, podając błędnie bóstwa olimpijskie, u łoża Nisei zebrane. A więc:

Dum parit Nisea.....
Pierides puerum, Charites optare puellam,
His Venus et illis docta Minerva fovet.
Astat amans Veneri Mavors,
Phoebusque Minervae.

Właśnie kiedyś już rodzić śliczna pani miała,
Dyana się z Wenerą o cię rozpierała;
Wenus chciała, aby się spłodziła dziewczyna
A Dyana zaś bogów prosiła o syna.
Parnaskie także Muzy potomka życzyły,
A Charites o córkę wzdychania czyniły.

  1. S nr. 228.
  2. S nr. 229.