Strona:Maryan Gawalewicz - Poezye.djvu/127

Ta strona została uwierzytelniona.
W chwilach apatyi.

S

Szczęśni, co mogli uniknąć rozbicia
I w kruchéj łodzi płyną z cichą falą,
I nie szukają nowych haseł życia,
I na minione wczoraj się nie żalą,
I jutro będzie im, jak dziś, jednakiém,
Bo zawsze jednym płynąć będą szlakiem....


∗                ∗

Szczęśni, co ciszę ukochali błogą,
Miarową falą życia kołysani.
Z zmrużoném okiem słodko drzemać mogą,
Płynąc powoli do cichéj przystani —
Jako spowite śpiochy, na pościeli
Umrą — i o tém nie będą wiedzieli....


∗                ∗