Strona:Maryan Gawalewicz - Poezye.djvu/236

Ta strona została uwierzytelniona.
Czy ja wiem!..

M

Mówi mama, ojciec, ciotka.
W całym domu jedna plotka
Żem kapryśna — to i cóż?...
Kapryśnica jestem sobie —
Może z czasem się przerobię,
Jestem, jakam jest — i już.


∗                ∗

Czasem mi się na śmiech zbierze,
To się śmieję głośno, szczerze,
Psocę, broję, że aż strach!...
Potém nagle coś się stanie,
Śmiech się urwie, w nowéj zmianie
Milczę, wzdycham, oczy w łzach.


∗                ∗