Strona:Maryan Gawalewicz - Poezye.djvu/71

Ta strona została uwierzytelniona.

Na to całe, biedne życie:
— „Bywaj zdrowy — bywaj zdrowa!“...


∗                ∗

I jak dwa pokutne cienie,
Co się muszą w drodze minąć,
Gdy zaklęte przez milczenie,
W ciemną otchłań muszę płynąć....


∗                ∗

Tak nie rzekliśmy do siebie
Nic a nic w rozstania chwili....
Słońce śmiało się na niebie
Do powojów i motyli....


∗                ∗

Cały świat się witał z majem,
Pieśnią grały wiosny tchnienia,
A nam tylko los nawzajem
Wzbronił słowa: „Do widzenia!“...


∗                ∗

Dzisiaj mroźna zima miecie,
Przygasł słońca uśmiech złoty —