Strona:Materyały i prace Komisyi Językowej T.1.djvu/130

Ta strona została przepisana.

powtarzających się wrażeń czuciowych i słuchowych, mowy tu być nie może.
§ 4. Rzecz prosta, iż w zwykłych pisowniach, stosowanych do oznaczania głosek języków literackich, może mieć miejsce jedynie odróżnianie takich odcieni głosowych, które dają się dostrzegać bez wielkich trudności, t. j. które sprawiają całkiem określone wrażenie i przechowują się w skarbnicy myślowej jako osobne fonemy. Co innego są przytym różnice ortograficzne, zależne nie od różnic wymawiania, ale od pokrewieństwa i pochodzenia wyrazów i ich części znaczeniowych (n. p. w pisowni polskiej ó | u, końcowe -t, -p, -k, -s, -f… | -d, -b, -g, -z, -w…).
Przy oznaczaniu jednak wymawiania gwarowego nie dość jest uwzględniać różnice wybitne i istniejące psychofonetycznie. Tutaj chodzić powinno o schwytanie drogą obserwacji naukowej wszelkich choćby najdrobniejszych odcieni głosowych natury włącznie antropofonicznej, t. j. jedynie wymawianiowej, bez odbicia w centrum psychicznym. Chodzić zaś o to powinno z następujących powodów:
Przedewszystkim materjał faktyczny każdej nauki powinien być określany z jak największą ścisłością i dokładnością, z dokładnością, nie znającą granic i powiększającą wielkości nieskończenie małe za pomocą mikroskopów i innych t. p. przyrządów;
powtóre owe różnice minimalne, różnice zarodkowe stają się z czasem różnicami łatwo dostrzegalnemi;
nareszcie częstokroć właśnie w owych różnicach, znikających dla zwykłego spostrzegania, kryją się podstawy charakterystyki gwar pojedyńczych lub też całych obszarów językowych.
§ 5. Powinniśmy pamiętać, że ani litery, ani żadne inne znaki pisma zwykłego, choćby nawet jak najbardziej udoskonalonego, nie mogą nigdy oddać wszystkich odcieni wymawiania i zależnych od niego skutków słyszalnych, t. j. głosek. Dla tego też niezbędnym warunkiem zrozumienia strony wymawianiowej, czy to języka indywidualnego, czy też języka gwarowego, będącego abstrakcją z całego szeregu języków indywidualnych, jest opis szczegółowy charakteru ogólnego fonetyki tego języka, w rodzaju tych, jakie na samym wstępie swego „Szkicu“ podaje