w sporządzeniu nowych, krytycznych wydań kilku starszych zabytków, jak psałterza Floryańskiego, modlitewnika Wacława, Kazań Gnieźnieńskich[1], żywota Błażeja. Jak niełatwą i mozolną rzeczą jest wydanie, naprawdę dyplomatycznie wierne, widać n. p. z tego, że taki sumienny i kompetentny wydawca, jak prof. Nehring, dopiero dodatkowo zaznaczył różnice w kreskowaniu litery o, oznaczającej samogłoski nosowe, które się spotyka w rękopisie kazań Gnieźnieńskich. Może się to komu wydawać pedantycznością i rzeczywiście w stu wypadkach może to nie mieć istotnego znaczenia, ale po pierwsze: jakże granicę pociągnąć między tem, co powinno być uwzględnione, a co nie? powtóre, dla dziejów grafiki i takie drobne odcienia nie są obojętne; a wreszcie nieraz pozornie tylko coś niema znaczenia, a dopiero cierpliwe zagłębienie się w grafikę całego tekstu poucza, że jednak jakaś kreseczka coś znaczy. I tak n. p. w dawniejszych rękopisach spotykamy często jako znak dla i i y promiscue y, pisane z jedną kreseczka (akcentem) nad niem, albo z dwoma, albo z dwoma punktami (właściwie i j albo z wężykiem i t.d. Ale jednak indywidualnie mógł jakiś pisarz wprowadzić pewien ład, jak to widzimy n. p. w psałterzu puławskim w którym mimo tego. że setki razy zarówno i jak y są pisane
przez y lub ẏ promiscue, jednak widać dążność, miejscami wcale
konsekwentnie przeprowadzoną, odróżniania samogłoski y zapomocą znaku ý .
Warto także między innemi zwrócić uwagę na obyczaj oddzielania wyrazów wedle dzisiejszych przyzwyczajeń ortografi-
- ↑ Piszę Gnieźnieńskie, mimo że prof. Nehring uważa tę formę za powstają prawdopodobnie pod wpływem łać. gnesnensis, i sam używa formy Gniezieński. Myślę, że to pomyłka. Forma gnieźnieński jest niewątpliwie drugorzędna, urobiona od Gniezno wtedy, kiedy pierwotny skład tego wyrazu się już zmienił, ale mimo to jest polską. Forma Gniezieński, której używa prof. Nehring jest także drugorzędna, pseudo-poprawna. Prawdziwie regularną, starą formą jest Gnieździeński, używane jeszcze na końcu XIV. i w początku XV. wieku, urobione od dawnego Gnězdъno (tak, chociaż redakcya Przewodnika językowego przymiotnika Gnieździeński nie zna i twierdzi w 1 numerze r. 1902, że i temat i pochodzenie Gniezna są dotąd niewyjaśnione).