Strona:Maurycy Karasowski - Fryderyk Chopin t.I.djvu/32

Ta strona została przepisana.

tym instrumencie, a przez wzgląd na jego młodość, starsza siostra Ludwika, godzinę nauki z nim dzieliła. Żywny był pierwszym i jedynym przewodnikiem rozwijającej się tak wcześnie u Fryderyka zdolności do muzyki, bo wkrótce obok postępów technicznych w grze, dziecko poczęło już komponować, chociaż jeszcze nutami pomysłów swoich spisywać nie mogło. Więc też nauczyciel na jego prośby spisywał takowe. W parę lat później, młodziutki dyletant tak wielkie poczynił w grze na fortepianie postępy, że salonach ówczesnych warszawskich ze zdumieniem o tem wspominano. Kiedy w r. 1818, postanowiono urządzić 24 lutego koncert publiczny na dochód ubogich, Julian Ursin Niemcewicz, wraz z innemi osobami opiekującymi się instytucyą dobroczynności, wezwał piśmiennie poczynającego dziewiąty rok życia wirtuoza, ażeby w koncercie tym zechciał przyjąć czynny udział. Nie można było odmówić; zatem pierwszy krok zawodu artystycznego, co później taką chwałą miał jaśnieć, rozpoczął Chopin od dobrego uczynku; pierwiastki swego talentu poniósł w ofierze cierpiącym. Na parę godzin przed owym popisem, na którym miał wykonać Koncert Gyrowetza, postawiono Frycka (tak go bowiem powszechnie w domu nazywano) na krześle i poczęto