Wypadki polityczne zaszłe w Paryżu w tydzień później (24 lutego), mocno umysłem Chopina wstrząsnęły. Los upadłej dynastyi Orleanów, dotknął go boleśnie, Ludwik Filip bowiem i cała jego rodzina. okazywali mu zawsze wiele życzliwości; pocieszał się jednak myślą, iż rewolucya lutowa, może wywrzeć korzystny wpływ na ogólne europejskie położenie. Więc też wbrew swemu zwyczajowi, wiele polityką się zajmował. Widząc atoli później jaki ona obrót bierze, przestał o niej mówić, aby sobie do reszty życia w Paryżu nie zatruwać.
Pod koniec marca, został przez panią H., w której gościnnym domu często dawniej bywał, zaproszonym do przepędzenia u niej wieczoru. Przez chwilę, mając jakieś złe przeczu-
Troisiéme Ballad (As-dur); 3 Mazurkas (As-dur, H-dur, A-moll); 3 Etudes (As-dur, F-moll, C-moll); Prélude (Des-dur); Impromptu (Ges-dur); Nocturne (Des-dur).
Ponieważ koncert ten, w sali Pleyela nierównie korzystniejsze wywarł na słuchaczach wrażenie, aniżeli poprzedni, dany w teatrze opery włoskiej, to więc zachęciło Chopina do urządzania co roku prawie małych, prywatnego charakteru posiedzeń muzycznych, na których on sam tylko grywał, a bilety po 20 franków, rozbierali pomiędzy sobą jedynie najbliżsi znajomi i wielbiciele jego talentu.