dotknąć dokładnie tem samem miejscem słupka kwiatu drugiego.
Dobrze uczynimy również, przypatrując się z uwagą zachowaniu się i obliczonym dokładnie ruchom słupka rośliny pedicularis silvatica. Z chwilą zjawienia się pszczoły, różne organa tego kwiatu zaczynają się ruszać wzorem owych sztucznych tarcz z wyskakującemi figurkami, które zaczynają funkcjonować w momencie, gdy celny strzał trafi w czarny punkt centralny.
Moglibyśmy zejść niżej jeszcze i, za przykładem Ruskina, zastanowić się, jak on to uczynił w swej pracy p. t. Ethics of the Dust (Moralność pyłków), nad obyczajami, charakterem i sprytem kryształów, zapoznać się z ich sporami, dowiedzieć się co czynią, gdy jakieś ciało obce dostanie się w przestrzeń ich płaszczyzny i pokrzyżuje plany, które zaliczyć musimy do najstarszych chyba na ziemi przejawów życia, przekraczających wszystko, co może wymyślić nasza fantazja.
Niezmiernie ciekawa jest taka walka z nieprzyjacielem, usuwanie go ze sfery własnej i, co nader często się zdarza, zwycięstwo słabszego nad silnym. Naprzykład potężny kwarc ustępuje wspaniałomyślnie miejsca skromnemu, a chytremu epidotowi, pozwala mu umieścić się ponad sobą, rzec można na głowie. Straszne znów walki toczy, pełne wspaniałych epizodów, kryształ gór-
Strona:Maurycy Maeterlinck - Życie pszczół.djvu/205
Ta strona została skorygowana.