Dobrze jest przypominać ludziom, że nawet najlichszy wśród nich „ma możność wedle boskiego wzoru, którego on sam nie wybiera, wyrzeźbić wielką moralną postać, która w równych częściach składa się z niego i z jego ideału; i że to właśnie jest napewno tem, co posiada pełne i rzeczywiste życie.“
Każdy musi sobie wyszukać osobną możność wyższego życia w skromnej rzeczywistości życia codziennego. Ponad to niema w naszem życiu szlachetniejszego celu. Tem, co nas odróżnia od innych, są nasze stosunki z Nieskończonością. Bohater jest tylko dlatego większy od nędzarza, który kroczy przy nim, że w pewnym okresie swego bytowania posiadł żywszą świadomość jednego z tych stosunków. Jeżeli prawdą jest, że Stworzenie nie poprzestało na człowieku i że wyższe istoty niewidzialne krążą wkoło nas, to te istoty wyższemi są od nas tylko przez to, że mają z Nieskończonością związki, których my przeczuwać nawet nie możemy.