Skan zawiera grafikę.
mężów i starych opiekunów. Aktorzy, wygłaszając odpowiednie do sytuacji dialogi lub monologi, wtrącali gęsto dowcipne anegdoty, koncepty, aluzje do zdarzeń i osób znanych, a nawet zwracali się z żartami do pewnych osób z publiczności. Grę na scenie uzupełniały zabawne kostjumy (np. Pulcinella z garbem zprzodu i ztyłu) oraz wymowne gesty, zachowane przez dzisiejszych cyrkowców. Zdolniejsi aktorzy przyczynili się do stworzenia stałych figur, odpowiadających pewnym rolom;
tak powstał Arlecchino (młody wieśniak w roli służącego), Pantalone (stary kupiec, skąpy i zrzęda), Pulcinella i Brighella, obok starych typów kapitana i doktora. Ustalone postaci sceniczne w tradycyjnej roli i tradycyjnym kostjurnie są drugą ważną cechą narodowej komedji dell arte. Z literackiego punktu widzenia komedja ta była ludową odmianą włoskiej komedji rodzaju klasycznego, przemianą możliwą tylko
w okresie zepsutego smaku i pewnego przesytu literaturą uczoną. Rozwoju jej nie zdołały opanować ani głosy szanujących się literatów, ani nagany moralistów, którzy powstawali przeciw rozwiązłości dowcipów i gestów. Zachowywała ona charakter teatru wędrownego i ludowego, który grywał stale i za opłatą; gdy tymczasem na dworach dostojników, w pałacowych salach, wystawiano amatorskiemi siłami pseudoklasyczne tragedje i dramaty pasterskie. Świetne czasy komedji dell’arte przypadają na wiek XVII, i wtedy to ona oddziałała na twórczość Moljera. Ale już w pierwszej połowie XVIII w. cierpieć zacznie na wyczerpanie pomysłów —
i trzeba będzie silnego talentu, aby ten rodzaj uszlachetnić i znów literaturze właściwej przywrócić. Tej reformy dokona wenecjanin, Carlo Goldoni.
Komedja, pisana w klasycznym rodzaju, marny wiodła żywot w ciągu XVII w. Naśladowanie form hiszpańskich wniosło pewną świeżość do tradycyjnej komedji renesansowej według wzorów Plauta. Upamiętnił się G. A. Cicognini (zm. 1660)
przeróbką hiszpańskiej komedji «Burlador de Sevilla» na włoską: «Convitato di pietra». Jest to pierwszy we Włoszech utwór dramatyczny o legendarnym uwodzicielu hiszpańskim, Don Juanie. Na wspomnienie zasługuje też florentyńczyk, M.
Buonarotti (1568—1646), bratanek wielkiego artysty, autor utworu dramatycznego, złożonego z pięciu dni (giornate) czyli pięciu komedyj, pod ogólnym tytułem «Fiera» (Jarmark, 1626). Każda z tych części liczy pięć aktów, ma mnóstwo postaci
ludzkich i alegorycznych. Autor chciał w szeregu luźnych scen przedstawić z dosadnym realizmem targowisko florenckie, rozmowy chłopów i mieszczan, kupców, celników i wekslarzy. Rzecz ciekawa, jako dokument języka i obyczajów, mniejsze