Dwa wieki, XVII i XVIII, stanowią we Włoszech pod względem kulturalnym prawie że jednolitą całość. Pod względem literackim jest to okres upadku, zawodnych prób i nieudanych wysiłków, pod koniec dopiero uwieńczony powrotem do pięknej i dostojnej formy dramatu klasycznego. Ale przez dwieście lat nie urodził się w Italji genjusz poetycki na miarę Ariosta lub Tassa, choć w tym samym czasie wydał ten kraj jednego genjusza w dziedzinie nauk ścisłych — Galileusza, jeden wielki umysł w filozofji — Vicona, i jeden wielki talent w rzeźbie — Berniniego.
Z poezją nie szczęściło się Italji. Ponieważ jednak pojawienie się lub brak genjusza wydaje się sprawą tajemniczą, przeto historycy starają się wyjaśnić upadek literatury zapomocą warunków politycznych i społecznych. Polityczna zależność Włoch od Hiszpanji oraz idące za tem zubożenie kraju odbiły się ujemnie na umysłowości, stłumiły poczucie godności narodowej i wypaczyły zasady moralne. Wychowanie szkolne, wciąż jeszcze klasyczne, zwyrodniało w wykuwanie gramatyki i pisanie wierszy łacińskich na zadany temat. Twórczość literacka i naukowa, skrępowana bojową postawą Kościoła, musiała się liczyć z możliwością cenzury, śledztwa i surowej kary. W sprzeczności z ubóstwem umysłowem i moralnem stoi przepych zewnętrzny dostojników i szlachty, naśladowanie hiszpańskich strojów i zbytkownych zwyczajów. Nie można powiedzieć, aby w życiu ówczesnem brakowało artystycznego piękna. Skłonność do przepychu, wykwintu i ozdobności stworzyła przecież sztukę barokową, niepozbawioną piętna wielkości. Również i muzyka włoska w tym czasie rozwija się wspaniale. W XVIII-ym wieku przeważyły wpływy i mody francuskie, i wówczas, po uroczystym baroku, przyszła delikatniejsza ozdobność «rococo». Moralnie nic się nie zmieniło na lepsze, choć idee postępowe zaczęły przenikać z Francji. W połowie w. XVIII Italja, wyzwoliwszy się od władzy Hiszpanji, znalazła się niebawem w zależności od Austrji. Można wprawdzie dowodzić, że brak własnego życia politycznego powstrzymał rozwój poezji, ale my wiemy, że w Polsce właśnie utrata niepodległości wydobyła z piersi najpiękniejsze i najgłębsze tony poezji narodowej. Przez półtora stulecia, aż do r. 1763, kiedy Parini, wydając swój «Poranek», rozpocznie okres ożywienia i postępu, trwa w literaturze zastój i zepsucie smaku. Włosi nazywają ten zły, zepsuty smak «secentyzmem» (il secentismo), czyli stylem XVII-go wieku. Cechą literatury, opanowanej przez «secentyzm», będzie najpierw walka z czystym klasycyzmem, poszukiwanie czegoś no-
Strona:Maurycy Mann - Literatura włoska.djvu/94
Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ TRZECI
DROGI I BEZDROŻA KLASYCYZMU
WIEKI XVII I XVIII
Ogólne cechy okresu. Marino, jego liryka i Adone. G. Chiabrera i F. Testi. Poemat epicki Tassoniego. Satyrycy: Salvator Rosa i B. Menzini. Galileo jako literat. Nowelista Basile. Poeci z końca w. XVII, Redi, Filicaia i Guidi. Założenie «Arkadji». Frugoni, poeta liryczny. Teatr, «commedia dell’arte» i rozwój dramatu muzycznego. Piętro Metastasio. Życie Goldoniego i znaczenie jego komedyj. Carlo Gozzi. S. Maffei. Vittorio Alfieri, jego życie i twórczość. Parini, jego Dzień i ody. Filozof Vico. Uczeni: Muratori i Gravina. Krytyka literacka.