Strona:Michał Kajka-Pieśni mazurskie.pdf/35

Ta strona została przepisana.

To jest krew Bożego Syna,
Krew Nowego Testamentu,
A to pod postacią wina
Zmyje grzechy wam do szczętu.
Wtedy piosnkę zaśpiewali,
Co wpłynęła w niebios chóry,
Potem wszyscy się udali
Wspólnie do Oliwnej Góry.
I umacniał ucznie Swoje,
Aby Go nie opuścili,
Gdy pójdzie na ciężkie boje,
By się z niego nie gorszyli.
Ale Judasz nieszczęśliwy
Uległ pokusom szatana,
Bo okupu bardzo chciwy,
Więc opuścił swego Pana.

Nauka.

Nie każdy przecie, co mówi „Panie“,
W ziemskim namiocie niebo dostanie.
Choć czas wieczerzę świętą przyjmuje,
Lecz słaby w wierze, zawsze szwankuje,
Choć czas się zdaje chodzi za Panem
I sam wyznaje, że jest wybranym,
Lecz w sercu knuje zdradliwe złości,
Bowiem nie czuje w sobie miłości.

Modlitwa.

Zmiłuj się, o panie miły,
Dodawaj mi mocy, siły,
Abym w życiu w każdej dobie
Zawsze wiernym bywał Tobie.
A chociaż tu sideł wiele
Szatan stawia na mnie śmiele,
Niech Duch Swięty mi poradzi
I do Ciebie zaprowadzi.