Strona:Michał Siedlecki - Państwa zwierzęce.djvu/36

Ta strona została uwierzytelniona.

dnie, tej czystości rasy stwierdzić się nie da. Nie można też sądzić, jakoby życie rodzinne było zawsze i jedynie tylko pierwszym zawiązkiem życia gromadnego, gdyż są znane gromady zwierząt, tworzące się bez związków rodzinnych.
Z tych kilku porównań pomiędzy zasadniczemi cechami państw zwierzęcych i ludzkich możemy z całem uprawnieniem wysnuć wniosek, iż to, co u zwierząt nazywamy państwem, jest tworem zbudowanym na odmiennych zasadach, niż państwo ludzkie; a wniosek ten zachować musi swą słuszność mimo powierzchownego podobieństwa pewnych szczegółów w obu rodzajach ustrojów.