Ta strona została uwierzytelniona.
goda, co cud. Ale trzeba się uwyrtać, bo to precki.
— A panie czy obudzone? — zapytałem.
— Oho! już się haniok ogarnęły przy strumyku i warzą herbę.
— A w dobrym humorze? — zapytał Bolesław, zrywając się żwawo z posłania.