Strona:Mieczysław Pawlikowski - Baczmaha.pdf/216

Ta strona została uwierzytelniona.

że nie mamy prawa wdzierać się w jego tajemnice, korzystając z jego nieszczęścia...

Obrócił się z pewną urazą:
— Już to co do mnie, ja bardzo korzystam z jego nieszczęścia... j’y gagne énormement!...
Wyraz »korzystam« ze szczególniejszą wymówił ironią.
— Nie to chciałem powiedzieć...