propagandzistów azjatyckich, afrykańskich i południowo-amerykańskich.[1]
We Francji ogromna większość nauczycielstwa należy do związków wolnomyślicielskich.
To samo zjawisko obserwujemy w Czechach, gdzie dzisiaj za pośrednictwem szkoły i prasy prowadzi się walkę nawet z nadawaniem dzieciom imion świętych, a propaguje się natomiast różnorodne przezwiska.
Nauczycielstwo szkół powszechnych w Polsce skupia się w Stowarzyszeniu chrześcijańsko-narodowem i Związku nauczycielstwa szkół powszechnych (Z. N. S. P.).
Związki te reprezentują krańcowo różne ideologje: pierwszy opiera swoją działalność na zasadach religijnych i narodowych, a w dziedzinie społecznej hołduje zasadom ewolucjonizmu i solidaryzmu chrześcijańskiego, drugi — dąży do usunięcia religji ze szkoły, zwalcza Kościół i duchowieństwo, a w dziedzinie społecznej wyznaje zasady skrajnego socjalizmu.
Naskutek liczebnej przewagi Z. N. S. P. zwołany do Krakowa w roku 1930 zjazd nauczycielstwa przemienił się w wielką manifestację antykościelna i antyreligijną.
„Zjazd stwierdza z ubolewaniem,“ — brzmiał przyjęty wówczas wniosek, „że nominacja księdza Żongołowicza (wiceministrem W. R. i O. P.) jest dalszy etapem wykonywania programu najbardziej wstecznej, księżej międzynarodówki i dążeń do zagarnięcia przez nią wychowania młodzieży, dążeń wyrażonych w encyklikach papieskich o chrześcijańskiem wychowaniu.
Zjazd kategorycznie protestuje przeciwko tej nominacji i wzywa zarząd główny do poczynienia wszelkich starań w kierunku cofnięcia nominacji. Polska winna być pozbawiona wpływów klerykalnych, tak bardzo szkodliwych.
- ↑ Ks. Biskup d'Herbigny: La propagande soviétique antireligiuse (Revue des Deux Mendes, 1934).