jego Madonny wyjęła z gotyckich ram średniowiecza i odsuniętych świętych zbliżyła do Marji.
Koncepcja Madonny ze świętymi, którzy bądź modlą się, bądź niby świta, tępo obok stoją, była wytworem niemal specyficznie włoskim. Bizantyńskie źródła, ożywione myślą pańskiego wschodu, ukształtowały pojęcie tej Pani Majestatycznej i Królewskiej. Jej obraz wżył się w sztukę Włoch, lecz nie zagarnął Europy północnej. W całej surowości poły-martwej przewijał się bizantynizm poprzez zaczątki niemieckich obrazów ołtarzowych, lecz musiał ustąpić przed siłą możniejszą.
Sentyment niemiecki, którego wypełnieniem była kwietna Madonna Lochnerowska, nie mógł ulec hieratyzmowi Wschodu. Był mu obcy i niewspółmierny. Niemieckiego malarza nęcił w bizantyńskim obrazku tylko przepych złotych lśnień, we własnej zaś duszy nosił on sentymentalną tęsknotę do łąk i kwiatów. W przejęte więc złoto tła wplatał swoje altany z róż, kwieciste trawniki i Madonny barwne i malował te swoje królewny, bliższe bajkom dziecinnym, niż majestatowi niebiosów.
Wpływom wschodnim nie uległ też bliższy ziemi, niż nieba zmysł flamandów. Królewskość Madonny pojmowali oni, jako bogactwo pierwszej w grodzie mieszczki. Na ich miarę mieszczańską przykrojony był przepych jej sukni sfałdowanej, na ich ziemską radość — jej uśmiech. Gdy pojawiają się wokół niej święci, to nie hieratycznie poważni i rozmodleni, ale jako protektorzy złączeni z nią gestem prośby i rozmowy. Pół-ciemna świetlica, dokąd promień słońca przez okno wpada i wyświetla pełne powietrza wnętrze i błysk misy metalowej, zastępuje u rówieśnika Angelica, Van Eyck’a, złote hafty południa. A wtopienie jędrnej aksamitno-czerwonej szaty w szarą powietrzną głąb wnętrza jest istotą jego koncepcji malarskiej.
We Włoszech, uległych wpływom bizantyńskim, poliptyk gotycki, struktura zimna i formalna, był po 40-te lata XV wieku uznaną i najbardziej powszechną formą ołtarza. Wąskie nisze, ujęte w oddzielne ramy lub w ich zarys, wyznaczały miejsce każdej postaci, tak, iż święci byli nie żywymi ludźmi obrazu,
Strona:Mieczysław Sterling - Fra Angelico i jego epoka.djvu/101
Ta strona została przepisana.