Strona:Mieczysław Sterling - Fra Angelico i jego epoka.djvu/23

Ta strona została skorygowana.

znaczona jest tu przez białe punkciki, plastykę nosa wydobywa kreska biała, zaś rąk — jasne dotyki pendzla. Usta wyrysowane są plamką karminową, ciemne pasemko dzieli je przez środek. Niebieskie tło płaszczyzny obrysowane jest żółto-pomarańczowym kształtem litery.
Na stronie 38 (litera O) realizm w traktowaniu twarzy czy zmarszczek, przypomina jakieś fragmenty głów ze „Śmierci Marji“ czy z „Zaślubin“. A dalej, niebieski kształt litery O, w który zamknięte jest żółto bronzowe tło jej, płaszcz Dawida, wyłaniający się z tła swem podbiciem zielonem i spływający z ramion fioletowem lamowaniem, zaś pośrodku niebieskiej sukni z pod płaszcza widoczna złota lira na kolanach króla, dają harmonje niemal że Angelica. Tem więcej, że postać Dawida jest podobna do rysunku przypuszczalnie oryginalnego z Londynu. — I piękne minjatury księgi klasztornej Nr. 19, a nadewszystko apostołowie Wieczerzy Pańskiej z mszału Laurenziany są w wyrazach twarzy tak podobne do świętych, otaczających łoże w „Śmierci Marji“, iż wydają się albo pracą tej samej dłoni albo zupełną kopją głów Angelica. Lecz rysunek często niezdarny, kolorowanie zszarpane i plamiste, harmonje pozbawione łagodnych falowań, a ruchy rytmu, kompozycja tu i owdzie przypominająca późne dzieła Angelica (Adoracja z mszału 19) lubo w koncepcji odmienna, każe wierzyć Milanesi’emu, że księgi te, pisane dopiero w roku 1443 przez Fra Benedetto z Mugello, były minjowane obcą dłonią naśladowcy w latach 1446—1450. Czy autorem iluminacji był tenże Zanobi Strozzi, jak pisze d’Ancona — trudno osądzić. Są one słabsze i bardziej niewolniczo naśladują Angelica, niż minjatury antyfonarzy, ale dzieli je od ksiąg z katedry florenckiej 13 lat pracy.
Inaczej w graduale oznaczonym Nr. 44. — Tu na odwrocie kart 13, 33, 67 i 69 znajdują się obrazki wykazujące dłoń wprawną i staranną, a kompozycję umiejętną. — Lecz wykonanie dwóch pierwszych minjatur jest tu słabsze i twardsze, niż następnych. Postać starca ze str. 13 (litera I) niezmiernie zbli-