Strona:Mieczysław Sterling - Fra Angelico i jego epoka.djvu/34

Ta strona została skorygowana.

pisu pięknym jest obraz z wielkiego ołtarza kościoła S. Marco“, pisze Vasari — „gdyż okrom tego że Madonna prostotą swoją skłania do pobożności każdego, kto na nią spogląda, to predelle jej, gdzie opowiedziane jest męczeństwo Koźmy i Damiana i innych są tak pięknie zrobione i. t. d.“ Predelle te według przypuszczeń Weisbacha są dziełem Pesellina. Dowodzenia Weisbacha mogą przekonać tego, kto te predelle porówna z niezawodną pracą Pesellina, z jego predellami do obrazu fra Filippa Lippi.
W roku 1445 mnich rozpoczął freski rzymskie. „Gdy sława Fra Giovanniego była głośna w całych Włoszech, posłał po niego papież Mikołaj V“ opowiada Vasari. Lecz E. Müntz w badaniach swoich „Les Arts à la cour des Papes“ wyjaśnia: „Jeden z rejestrów „Tresoria secreta“ pokazuje, że artysta wraz z pomocnikami był już przy pracy dnia 13 marca 1447 roku. Wiadomem zaś jest, że Mikołaj V został obrany dopiero 6 marca tegoż roku. Trudno zaiste przypuścić, by papież przed koronacją, w jeden z pierwszych 7 dni po obraniu, polecił wezwać Angelica“. Należy więc zgodzić się na rzucone a priori, bo przed odnalezieniem dokumentu, przypuszczenie Marchesego, że Angelico przybył do Rzymu przed rokiem 1446, przed śmiercią św. Antoniego, który, jak opowiada Vasari, na skutek słów Angelica zwróconych do papieża, został obrany biskupem florenckim.
W dalszych poszukiwaniach Müntz odnalazł jakieś zmurszałe karty z roku 1449 i pisze o nich: „udało mi się odcyfrować kilka wierszy, które są dowodem, że w 1449 roku Angelico pracował nad dekoracją „Studio“ papieża t. z. kaplicy Mikołaja V“. Stąd wniosek, że Angelico przybył do Rzymu za panowania Eugenjusza IV i pozostał przy dworze Mikołaja V. Po raz pierwszy przerwał pracę wyjeżdżając do Orvietto, gdzie w lecie 1447 roku w trójkącie ponad oknem kaplicy malował Chrystusa, zaś w dwóch polach sklepienia — chóry świętych. Nie kończąc pracy powrócił do Watykanu (Freski w Orvietto