Strona:Miguel de Unamuno - Po prostu człowiek.djvu/15

Ta strona została przepisana.

wocie Don Kichota i Sanczo Pansy”, oraz w wspaniałym szkicu „Grobowiec Don Kichota”. Była to moralność męczennika i apostoła, która niejednokrotnie, dzięki fatalizmowi, wyglądała na moralność faryzeusza. Tylko śmierć mogła jej zapewnić autentyczność.
Literatura hiszpańska jest w dziele Unamuna, jakby moralną ekspozycją Hiszpanii. Interpretując dzieło, obnażamy losy tego nieszczęśliwego narodu. Unamuno to Hiszpan, który się formował na przełęczy dwóch wieków, to ucieleśniona sprzeczność. Wydaje się, że broni tego, co zwalcza, że potrzebuje antagonisty, aby móc afirmować samego siebie. Jednakże sprzeczności te, wówczas gdy rzeczywiście występują na jaw, nie dotykają prawie nigdy esencji i istoty myśli Unamuna. Jeżeli w stosunku do Hiszpanii postawa jego jest sprzeczna, to trzeba dodać, że wyraża ona zarazem istotę dramatu hiszpańskiego, dramatu Unamuna, który, wiodąc walkę z obrońcami pewnej określonej tradycji, toczy ją jednocześnie z samym sobą. Tak zwany w Hiszpanii trady-