Strona:Miguel de Unamuno - Po prostu człowiek.djvu/185

Ta strona została przepisana.

szeptała Julia. — Gdybym ci mogła odebrać krew, która płynie w twych żyłach, gdybym ci mogła odebrać krew twego ojca!
Nieszczęśliwa kobieta czuła, że istotnie zaczyna jej grozić obłęd. „Dostanę pomieszania zmysłów i uwierzę w końcu, że moje przeżycia z tym bezecnym hrabią były tylko moim wymysłem. Tchórz, tchórz, tchórz! Zaprzeć się wszystkiego w tak podły sposób! Opuścić mnie! Oustiti, tak oustititi! Mój męż miał jednak rację! Ale dlaczego Aleksander nie zabił nas? Coprawda ten rodzaj zemsty jest jeszcze okrutniejszy. Zabić tego niecnego oustiti? Raczej upokorzyć go, zmusić, aby skłamał i wyparł się wszystkiego. Trząsł się ze strachu przed Aleksandrem. Ale dlaczego Aleksander nie zabił mnie? Otello uczyniłby to z wszelką pewnością. Ale Aklesander nie jest takim brutalem, jak Otello. Otello był gwałtownikiem i prostakiem, pozbawionym inteligencji.
Wielka inteligencja Aleksandra podporządkowana jest jego piekielnej plebejuszowskiej dumie.