Strona:Miguel de Unamuno - Po prostu człowiek.djvu/45

Ta strona została przepisana.

nie chcą być, ani nie chcą nie być, lecz pozwalają się prowadzić bezwolnie, postacie, zapełniające nasze współczesne romanse hiszpańskie — w ogóle nie istnieją. Nie istnieją, mimo wszystkich swych charakterystycznych szczegółów. Nic nie pomogą gestykulacje, szczególne oznaki, nałogi, nawet chodzenie o kulach, skoro brak im indywidualizmu i rzeczywistości wewnętrznej.
Nigdy nie pokazują nam swej nagiej duszy.
Prawdziwego człowieka odkrywa się, lub tworzy w jednym momencie, w jednym zdaniu, w jednym krzyku.
Tak jest u Szekspira, Jeśli chcesz stworzyć czytelniku bohaterów tragicznych, komicznych, lub romantycznych, nie kolekcjonuj ich cech charakterystycznych, nie staraj się obserwować życia zewnętrznego tych, którzy żyją wraz z tobą.
Złącz swe istnienie z ich istnieniem, otocz ich swoją miłością — a przede wszystkim czekaj na dzień (który zresztą może wcale nie nadejść), gdy w jednym krzyku, jednym