Strona:Miguel de Unamuno - Po prostu człowiek.djvu/72

Ta strona została przepisana.

my jeszcze, kto jest jego ojcem i czy w ogóle ma on ojca?
Karolina wyprostowała się. W jej oczach zapalił się ogień. Wargi drżały. Objęła Pedrita ramionami i patrząc zimno w oczy męża, krzyknęła:
— Jego ojciec? Powiedz mu, ojcze markiza, powiedz synowi Luizy, powiedz wnukowi Don Rodryga Suarez de Tejada, markiza de Lumbria! Powiedz mu! A jeśli nie, to ja mu sama powiem!
— Karolino, — błagał Tristan, dusząc łzy.
— Powiedz mu! Powiedz, kto jest prawdziwym markizem de Lumbria!
— Nie zadawajcie sobie trudu, — wrącił Rodriguito!
— Ach więc tak... markizem jest on, on a nie ty! On który przyszedł na świat przed tobą. Syn starszej córki markiza de Lumbria Suarez y Tejada i twego ojca, Tristana. Tarcza herbowa? Każę zdjąć tarczę herbową i otworzę wszystkie balkony na słońce. Cały świat będzie musiał uznać mego syna za markiza!