Ta strona została uwierzytelniona.
Jeden potrząsa kobiałką,
Drugi bębnem a piszczałką,
Trzeci wyciągając szyję, 85
Woła, do kantora[1] pije;
Kury wrzeszczą, świnie kwiczą,
Na ołtarzu jajca liczą:
Wieręśmy odpust zyskali,
Iżechmy się napiskali. 90
WÓJT.
Miły panie, Bógżeć zapłać!
Snadźby tobie lepiej gęś dać,
Kiedybyś nam tak chciał kazać,
Niż ten tłusty połeć[2] mazać,
Bo przedsię tak nie słychamy, 95
Chocia w kościele bywamy,
Jedno kiedy przydzie[3] święto,
Usłyszysz, iż cię zaklęto[4],
Wójt, Bartek, Maciek z Grzegorzem
Nie uleży przed tym gorzem[5]; 100
Świętopietrze u jednego,
A kolenda u drugiego,
Trzeci też pokupił winę:
Nie rychło zwiózł dziesięcinę.
Tu więc będzie fukał srodze, 105
Rzadko usłyszysz o Bodze[6],