Urbino atakował Toskanię, a król odwiódł go od tej imprezy. Przeto postanowił nie zależeć dłużej ani od cudzego wojska, ani od czyjego losu. By to wykonać, zaczął najpierw w Rzymie partyę Orsinów i Kolonnów tym sposobem osłabiać, że zwolenników, których między szlachtą mieli, na swoją przyciągał stronę, a wymierzając im wysokie pensye, nadawał każdemu z nich stosownie do jego zdolności bądź cywilny, bądź wojskowy urząd. W kilka miesięcy znikła ich przychylność ku dawnym koryfeuszom i skierowała się do księcia. Poskromiwszy Kolonnów wyglądał sposobności poskromienia Orsinów i to mu się jeszcze lepiej powiodło. Zapóźno bowiem spostrzegli Orsini, że potęga księcia i papieża do ich upadku dąży; więc spiesznie zrobili zjazd w Magionie, wskutek którego powstały bunty w Urbino, rozruchy w Romanii i mnóstwo innych niebezpieczeństw dla księcia, co on jednakże wszystko zapomocą Francuzów zwalczył. Odzyskawszy swoje znaczenie, a przytém
Strona:Mikolaja Machiawella Traktat o Ksieciu.djvu/054
Ta strona została uwierzytelniona.