Ta strona została uwierzytelniona.
— 42 —
sztukę mógł każdy zjeść stojąco. Tu już prawo pierwszeństwa nie tak ściśle jest przestrzeganem. Dwie najwyższe rangą osoby wyrzucają szylinga; ten, kto wygra, może pierwszy wziąść truskawkę, a ten, kto przegra, dostaje szylinga. I tak wszyscy czynią kolejno, aż każdy porcyę swą dostanie. Po posiłku, wniesiono stoliki do kart, i zasiedliśmy do gry, po sześć pensów partya. Anglicy nigdy nie grają dla przyjemności. Jeśli nie mogą przytem wygrać coś lub przegrać, to wolą się nie fatygować.
Bawiliśmy się doskonale; przynajmniej, co się tyczy mnie i panny Langham, to mogę śmiało to powiedzieć.