(w oryg. La jalousie de Barbouillé; Barbouillé, „umączony“, gdyż, wedle tradycji włoskiej komedji, aktor grający komiczne role bielił sobie twarz mąką.) Temat, również tradycyjna zazdrość, oraz niedole małżeńskie: mąż wystrychnięty na dudka przez żonę. Później, wystarczy Molierowi jednego genialnego dotknięcia, aby tę farsę zmienić w głębokie studjum społeczne: plebejusz, który wszedł w arystokratyczną rodzinę. Ta sama sytuacja — niedołęstwo i słabość biednego Kocmołucha wobec szczwanej Anieli — innej nabiera perspektywy w Grzegorzu Dyndale, jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż i teściowie jego, o ile bodaj trochę posiadali stosunków, mogli, na skargę córki, postarać się o to, aby biednego Grzegorza, pod lada pozorem, skryto w Bastylji lub innem bezpiecznem schronieniu.
Druga figura, to doktór (filozof): widzimy, że reakcja przeciw pedantyzmowi uczeńców jest poniekąd w tradycji ludowej; doktór ten zwiastuje owych paradnych filozofów z Małżeństwa z musu, nauczyciela filozofji w Mieszczaninie szlachcicem, etc.
Co do samej treści tej farsy, to sięga ona jeszcze Bokacjusza, skąd przeszła zapewne na scenę włoską. W repertuarze trupy Moliera fabuła ta pojawia się kilka razy pod rozmaitemi tytułami.
A Latający lekarz? widzimy tu przygrywkę do tej kampanji, jaką Molier wyda medycynie; kampanji również nawiązującej do ludowych tradycyj. Koncepty Sganarela, rozwinięte, staranniej oprawne, stworzą później ten klejnocik humoru: Lekarza mimowoli. Paroma rysami zaznaczony Adwokat nie zeszpeciłby swoją swadą galerji Molierowskich pedantów; szalona zaś cyrkowa scena kończąca sztukę wróży już Szelmostwa Skapena. Są w tej konsultacji lekarskiej rysy niezbyt smaczne: otóż, wobec tego iż późniejsza komedja Moliera wydaje się niekiedy gruba, pamię-
Strona:Molier-Dzieła (tłum. Boy) tom I.djvu/95
Ta strona została skorygowana.