Strona:Nad grobem Kościuszki 29.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
VII.


Bo ten grób Kościuszki pod Solurą jest pusty.
Zanim zabalsamowane jego zwłoki wdzięczny mu naród poniósł w tryumfalnym pochodzie na Wawel, złożono je tymczasowo w przewidywaniu że to nastąpić musi, do piwic[1] Kościoła Najświętszej Panny Maryi w Solurze.
A resztki jego ciała nie zabezpieczone od zniszczenia, jego wnętrzności i krew, w maleńkiej trumience pochowano na poblizkim cmentarzu w Zuckwil, w skromnej mogile, którą przyozdobiono wkrótce pomnikiem.
Pomnikiem pomyślanym rozumnie, bo symbolizującym jego zasługi wielkie, już nie dla Polski jedynej, ale dla całego niemal świata.
I dla największego świata skarbu — wolności.
Uwydatnił to wyraźnie twórca pomnika tego, a uwydatnił w sposób wymowny bardzo, choć prosty.
W sposób, w jaki rzeźba, ograniczona technicznie, uwydatnia to, co uwydatnić chce.
I w jaki dopowiada patrzącemu na jej dzieło wszystko, co duszy jego dopowiedzianem być powinno.
W tym pomniku, rolę dopowiadacza tego, spełnia umieszczona na kamiennym bloku kula.
Na bloku ze skały jurajskiej, o ostrych kantach, imponującym jedynie rozmiarami swymi.
Stoi on na podstopiu o trzech schodach, i byłby zbyt dla oka ostrym, gdyby właśnie nie umieszczona na nim ta kula.

Ale będąc jego zakończeniem, łagodzi ona jego kanty, a łagodząc i spełniając estetyczne swoje zadanie, przyobleka go jednocześnie w głębszą myśl.

  1. Przypis własny Wikiźródeł Błąd w druku; powinno być – piwnic.