żnego kwadratu, osolić, umaczać w rozbitem jajku, obsypać przesianą bułeczką i rzucić na gorące masło, smażyć tak długo, aż się dobrze zrumienią. Na to samo masło wpuścić po jednemu tyle jajek ile jest sznycli, a gdy się zetną. białko równo obkroić i ułożyć na każdy sznycel po jednem jajku; obok położyć na plasterku cytryny kawałek surowego masła. Zamiast masła można dać kilka serdeli zwiniętych w kłębek, a półmisek otoczyć makaronem, jarzynką i kartofelkami.
36. Sznycle wiedeńskie. Pokrajać cielęcinę w plastry, które zbić bardzo cienko, nadając im formę i wielkość talerza. Te cienkie zrazy posolić, umaczać w jajku i w bułeczce i smażyć na wrzącem maśle, aż się zrumienią. Potem sznycle wstawić na 2 minuty do pieca i podać bez masła tylko z cytryną lub sałatą zieloną.
37. Sznycel cielęcy po węgiersku. Ukroić cienkie podłużne zrazy, które zbić, posolić i obsmażyć na maśle, nie rumieniąc. W to masło gorące wsypać szczyptę papryki, trochę siekanej cebulki i pół łyżki mąki; wszystko to razem zasmażyć, rozprowadzić dwoma łyżkami śmietany i w tym sosie dusić sznycle, aż będą zupełnie miękkie. Potem oddzielnie ugotować kładzionych klusek i chwilę przed wydaniem dorzucić je do sosu. Sznycle te można podać z kluskami lub bez jak kto lubi; na śniadanie wybornie smakują.
38. Sznycel cielęcy z sosem kaparowym. Przygotować zrazy jak wyżej, a gdy się podsmażą zrobić sos rumiany, zasmażywszy na rumiano mąkę z masłem, rozprowadzić śmietaną, dodać szczyptę tartej skórki cytrynowej i trochę kaparów, soli i pieprzu. Sos ten można zrobić kwaskowo-słodki, dodawszy do niego cukru i soku z cytryny.
39. Paprykacz cielęcy. Na paprykacz koniecznie potrzebny mostek cielęcy, który pokrajać nie wyjmując kości, po-
Strona:Najnowsza kuchnia wytworna i gospodarska.djvu/153
Ta strona została przepisana.