Strona:Najnowsza kuchnia wytworna i gospodarska.djvu/361

Ta strona została przepisana.

gospodarz i gospodyni domu, mając najpierw po prawicy, a potem po lewicy osoby najgodniejsze poważania, czy to ze względów stanowiska, czy wieku. W wielu domach, szczególnie średnio zamożnych, utrzymał się do dziś dnia zwyczaj sadzania najpoważniejszych osób z prawej strony stołu, zaczynając od rogu, zwyczaj ten już teraz niemodny, gdyż jak już wspomniałam, tylko środek stołu jest uważanym za pierwsze miejsce. Na balach lub zebraniach bardzo licznych można wyznaczać miejsce dla każdego z gości kartką z wypisanem nazwiskiem lub biletem wizytowym, zwracając przytem uwagę jednocześnie na dostojeństwo i stanowisko, jak również na wzajemne sympatye zaproszonych.
Gospodarz nie zajmuje miejsca, dopóki się wszyscy goście nie zainstalują, a w czasie uczty zwraca baczną uwagę na swoich gości, aby im niczego nie brakło, oddaje im różne usługi, mając zawsze w myśli i w pamięci, że „gość w domu, to Bóg w domu“.

Obowiązkiem każdej gospodyni jest dopilnować, aby obiad czy kolacya wydawane były punktualnie i akuratnie, aby wszelkie potrawy wychodziły z kuchni świeżo przyrządzone i gorące, aby służba, która powinna być, że tak powiem, „wytresowana“, ściśle wykonywała przedtem sobie wydane rozkazy. Bardzo ważną bowiem rzeczą w podejmowaniu gości jest wprawna i zręczna służba, która zawsze odznaczać się powinna schludnem ubraniem (dla lokai frak, biała kamizelka, biały krawat i białe rękawiczki) tudzież lekkiem obuwiem (lakierki) w celu uniknięcia niemiłego stuku i hałasu. Służba półmiski obnosi, podając lewą ręką z lewej strony, a talerze odmienia ze strony prawej. Zupę rozlewa się na bocznym stoliku i podaje każdy talerz z osobna; jeżeli zupa jest dwojaka, służący podaje każdemu z gości dwa talerze do wyboru. Podając równocześnie dwa półmiski n. p. rybę zimną i gorącą, albo pieczyste i kompoty, służba winna to uskutecznić szybko i zręcznie, uważając, aby potrawy nie wystygły;

NAJNOWSZA KUCHNIA. 
 
23