Strona:Nauka pływania.pdf/23

Ta strona została przepisana.

my następstwa czasami dość odległe wskutek związku, jaki zachodzi między zakończeniami nerwów w skórze, a różnemi narządami. Więc kaszle, katary, cierpienia nerek i t. p.
Właściwe zatem zaprawianie skóry do odruchowego rozgrzewania nerwów jest rzeczą bardzo ważną, praktycznie i doskonale daje się osiągać zapomocą środka, którego stosowanie nie przedstawia trudności. Tym środkiem jest woda.
Naturalne zmiany w krążeniu krwi, polegające na odpływie i przypływie w skórze, oddziaływają na pracę serca i na ciśnienie krwi w tętnicach. To ciśnienie wzmaga się, tętno ulega zwolnieniu i to tem wybitniej im woda zimniejsza. Na oddychaniu też odbija się zanurzenie do wody, wywołując głęboki wdech i potem przyśpieszone oraz pogłębione ruchy oddechowe. Jednocześnie z reakcją skórną reguluje się oddech i puls w sposób normalny. Gdy skóra jest ochładzana przez czas dłuższy, pojawia się znowu bladość skóry i uczucie zziębnięcia: jest to reakcja druga; mija ona także, jednak następujące po niej pociemnienie skóry ma odcień siny, pochodzący od rozszerzania się naczyń żylnych i zwolnienia toku krwi. Mogą w tym momencie na skórze występować plamy bledsze od tła, co nadaje skórze wygląd t. zw. marmurowy. Wszystkie te objawy, jako wyraz nadmiernego oziębienia powierzchni ciała, są jaknajbardziej niepożądane. Szczęśliwie nie występują one tak łatwo u pływaka, który energicznemi ruchami swemi rozgrzewa ciało dostatecznie, pomimo że ono traci ciepło od zetknięcia się z wodą zimną.
Na szybkość ochładzania się ma znaczny dosyć wpływ grubość tłuszczu podskórnego. Osoby pełne,