Ta strona została uwierzytelniona.
To kryczała, to klała!
I tak za nos uziała:
Szto biednyj użo mużyk,
Wot tak, tak, k’ tamu prywyk:
Szto, jéj addau i sztany!
Pamahliż jej Szatany!!!
Każy Mikita nia żyu,
Pakornyj jak ciéla byu,
Szto chacieła to rabiu;
Pasłała u-karczmu: — iszou,
Czy u-Wialikdzień, czy u-Pakrou,
Czy u-Miesajed, czy u Post!
(Znać szto i jon nia byu prost!!!)
A kali kumok pryszou:
Sztob mużyka nie naszou:
Słała Mikitu u les;
I tam jaho turnuu bies!