Strona:Norbert Bonczyk - Góra Chełmska.pdf/111

Ta strona została przepisana.

wszakże ciekawi nas ze względu na Bonczyka wspomniana w Górze Chełmskiej Pieśń o ziemi naszej, zbudowana z ośmiozgłoskowców zazwyczaj parzysto rymowanych, często wszakże przechodzących w rym wewnętrzny jak np. znany początek:

A czy znasz ty bracie młody,
Twoje ziemie, twoje wody?
Z czego słyną, kędy giną,
W jakim kraju i dunaju?

Rymem wewnętrznym posługiwał się często Zaleski, posługiwali się też inni poeci, ale najbliższy Bonczykowi sposób jego użycia spotykamy właśnie u Pola. Budowę tę samą co w przytoczonym początku Pieśni o ziemi naszej widać w dumce 6 z tą tylko różnicą, że graficznie przedstawia się ona jako sześciowiersz złożony z 2 ośmio— i 4 czterozgłoskowców. Cztery inne dumki (2—5), wywodząc się zasadniczo z czterowiersza ośmiozgłoskowego, przez rozmieszczenie rymów zmieniają się w pięciowierszowce o 2 rymach, mające 2 odmiany: 8 aa 4 bb 8 a lub 8 aa 4 bb 8 b. Zdaje się, że poza Polem i Zaleskim zarówno pod względem formy jak sposobu ujęcia treści nie miał Bonczyk innych wzorów do swoich 7 dumek, które jako twór poety z najdalszego na zachód krańca Polski są znamiennym zjawiskiem w historii tego gatunku lirycznego.

Samorodność poezji Bonczyka

Drobiazgowe, a często pozornie za pochopne wywody poprzednie nie miały na celu samego tylko śledzenia cudzych wpływów na Bonczyka, przeciwnie zamiarem moim było wykazać, że ogłoszenie go poetą samorodnym nie jest zależne od znikomości śladów lektury, lecz właśnie na tle ich obfitości uwypukla się należycie. Dlatego notowałem skrzętnie, czym Bonczyk uzupełnia lub zmienia technikę swego wzoru, a osobno jeszcze nakreślę rozmiary jego samodzielnych kroków na polu techniki epickiej. Zaznaczam jednak już tutaj, że samorodność poezji Bonczyka wypływa głównie z treści jego poematów, z jego spojrzenia na świat zjawisk, objętych dziełem poetyckim, mniej zaś z użytej przez niego techniki. Samorodność pod tym