Strona:Norbert Bonczyk - Góra Chełmska.pdf/141

Ta strona została przepisana.

mniej niż w Starym Kościele Miechowskim i charakteru realnych przypomnień przeważnie nie posiadają.
Nad Starym Kościołem Miechowskim góruje Góra Chełmska szerokością pomysłu, widnokręgiem ideowym, bardzo często wysłowieniem, a głównie poziomem artystycznym pieśni I i V, które stanowią najwyższy punkt w spuściźnie dochowanej Bonczyka, ustępuje zaś mu pod względem spójności całości, charakterystyki osób i szczegółowości wykończenia. Do niej przede wszystkim odnieść da się to, co ks. Kudera mówi o nastroju poezji Bonczykowej: „Budzą się w sercu naszym jakieś dziwne myśli, jakaś tęsknota, ale też równocześnie jakaś otucha, jakiś smutek połączony z goryczą, ale też jakaś duma, jakieś żale, ale też jakaś nadzieja. A myśli te nie nasuwają się nam w natrętny sposób, ale działają jak to światło słoneczne, które wszędzie jest, a jednak reklamy nie robi“ (l. c. str. 19—20). Bonczyk zna sztukę wywoływania nastroju, której nauczył się u Wergilego, ale przepuszczając ją przez duszę nowoczesnego człowieka, wytworzył środek poetycki, który dopiero za jakiś dziesiątek lat upowszechnił się w literaturze polskiej, gdy nie było już komu przypomnieć odosobnionego poprzednika.

Ocena poematu u współczesnych

Pierwszy głos o poemacie odezwał się tam, gdzie go Bonczyk z niecierpliwością oczekiwał, a mianowicie w Kurierze Poznańskim nr 134 i 135 z 15 i 16 czerwca 1886 r. W dwu odcinkach felietonowych zdał recenzent, podpisany S. B., sprawę z treści poematu, ilustrując streszczenie obszernymi i licznymi wyjątkami, głównie takimi, które podkreślają polskość poematu. W tym kierunku nawet czasami za daleko się zapędzał, aby zachęcić do nabywania utworu, który powinien „się znajdować w każdej biblioteczce polskiej“, bo „ten piękny poemat górnośląskiego kapłana, który obok swej ściślejszej ojcowizny tak gorąco i tak serdecznie ukochał całą polską przeszłość, jest najpiękniejszym i najwymowniejszym dowodem, że pod siermięgą górnośląską, pokrytą lekkim pyłem obcej narodowości, silnym tętnem bije to samo życie, co w reszcie ojczyzny naszej.“