Strona:Norbert Bonczyk - Góra Chełmska.pdf/280

Ta strona została przepisana.

w. 157. przysłużył się ojczyźnie — słowo: ojczyzna w ustach ks. Grelicha ma szczególniejsze znaczenie (por. II 278, 281), dość wąskie, bo określające tylko Śląsk. Zasług kroniki — zapiski historyczne o zasłużonych ludziach.

w. 158. stawiają pomniki — przekazują pamięć; por. St. K. M. II 143: zostały w wspomnieniu pomniki i VII 403: jedyneć to miechowskich początków pomniki. W zwykłym znaczeniu użył tego wyrażenia Bonczyk w St. K. M. VI 252: pewnie pomnik pierwszego miechowskiego dłuta, przenośnie zaś tamże IX 56: starych Miechowic żywe, najstarsze pomniki.

w. 162. Paweł, proboszcz brzosławski — ks. Reinhold Paul, który był od 1864 proboszczem w Brzosławicach.

w. 165. na spodnim obrazie — na dolnym obrazie, a może u dołu obrazu, por. G. Ch. V 189: spodnią deskę framugi, St. K. M. VI 669: spodnia szczęka.

w. 166. O pięknym Protazie — Protazy Gaszyna podobnie jak Damian są postaciami zmyślonymi przez Bonczyka. Przydomek: piękny, dostał się tej postaci zapewne na wzór: mocny, który miał Antoni Gaszyna. Imię Protazy jest genealogii Gaszynów śląskich zupełnie nieznane, natomiast o. Wacław Waxmański w przedmowie do Nowej Jerozolimy itd., Wrocław 1767, wymienia Protazego de Gaschin, biskupa ołomunieckiego, być więc może, że stąd wziął Bonczyk to imię. Odmiana rzeczownika: Protazy, widoczna w tym miejscu, ma odpowiedniki w odmianie imienia Atanazy przez Bonczyka, por. obj. do I 302.

w. 168. ks Edward Kleemann, ur. 1825 w Raciborzu, wyśw. 1852, był 1868—1889 proboszczem Mysłowic, gdzie rozpoczął budowę nowego kościoła, założył 1871 w mieście, a 1888 w Brzezince kółko katolickie, przesiedział w czasie walki kulturnej kilka tygodni w więzieniu za rzekome poniżenie autorytetu państwowego. Pozostawił po sobie pamięć dzielnego i godnego kapłana.

w. 173. wszyscy Gaszynowie wsławili się siłą — wiemy to tylko o Antonim Gaszynie.

w. 176. umarł niby bezdzietny, bez córki, bez syna — te szczegóły o pozornej bezdzietności Protazego każą poszukiwać odpowiednika tej zmyślonej postaci wśród Gaszynów XVIII i XIX w. Bezpotomnie zmarł odnowiciel Kalwarii Antoni Gaszyna zwany Mocnym, przeżyła go zaś żona Józefa Udricka. Bezpotomnie zmarł również Franciszek Adam Gaszyna ur. 1727, zm.