Strona:Norbert Bonczyk - Góra Chełmska.pdf/299

Ta strona została przepisana.

(l. c., 432—433), pisząc o Antonim Gaszynie: „Na większą jeszcze pochwałę zasłużył przez to, że pamiętny na pobożność przodków, kazał odnowić stare kaplice na Górze, które w przeciągu lat pięćdziesięciu na pół były zapadły w ruinę. On nie żałował znacznych kosztów; drzewa, które były na przeszkodzie kazał powycinać i od jednej stacji do drugiej zrobić drogi, kaplice porozwalane na nowo powystawiać, splugawione zaś pomalować i do dawniejszych 33 jeszcze kilka dodać.“ Bonczyk zaznacza charakter legendarny słowami: tak niesie podanie, ale w taki sposób, że można je odnieść albo do daty, albo do faktu.

w. 148. gęsta zrębina — zarośla na wyrębie.

w. 152. przesmyczy się — przesmyknie się, przepełznie; podobnie używa Bonczyk wyrazu: smyczyć lub smykać w znaczeniu wlec, dźwigać w St. K. M. II 286, V 16, VII 265.

w. 154. jak żyd panował nad bezbronnym światem — obok St. K. M. VII 36 i VIII 95—96 (p. obj. do tych miejsc), wyraz niechęci do żydów, tu o tyle charakterystyczny, że użyty w porównaniu za wzorem zapewne Mickiewicza w Panu Tadeszu VIII 670 (Zosia krzyczała… jak dziecko od żydów kłóte igiełkami). Ma ten wiersz także związek z Kalwarią, której zagrażał żyd, dzierżawca kamieniołomu Guradzego, Dawid Zernik (p. obj. III 259).

w. 156. niegdyś — pewnego razu, p. obj. I 410.

w. 158. i 162. zrąb — wyrąb w lesie, pniaki po wyrąbanych drzewach, albo także zarośla na wyrębie; por. St. K. M. IV 235, V 75-78, Pam. Szkol. Miech. 22, Góra Chełmska, V 383.

w. 165. psu niememu — raczej nieumiejącemu mówić, nie mającemu rozumu, pozbawionemu głosu, por. II 170, jak bydlęta nieme. Wiersz sam jest niedokończony, podpórkowy na wzór Wergiliuszowych tibicines; Bonczyk posłużył się nim jeszcze w G. Ch. IV 217, w St. K. M. zaś 5 razy, por. obj. tamże II 53.

w. 166—171. O wtórym cudzie z fiołkami nie znalazłem wzmianki ani u ks. Weltzla, ani u Reischa, ani u Wolfganga Wientzek‘a: Sankt Annaberg, Oberschlesische Geschichten und Erinnerungen, Habelschwerdt 1923, II wyd. b. r. w serii Für stille Stunden Bd. IV: Unser Heiliger Berg, der Annaberg.

w. 170. Dwóch ludzi jak bydlęta nieme popełniło — być może, że zwrot ten nasunęła Bonczykowi lektura H. Rzewuskiego: Pamiątek IMćp, Seweryna Soplicy (XIV Pan Lesz-